Dziękuję za rady ale wole by rządzący Polską w kontaktach z innymi państwami wstali z kolna i przestali przyjmować pozycję godną niegodnych panien

a to że jak byś miał do załatwienia jakąś sprawę w urzędzie a nie było by pracownika bo to katolik i musi być na mszy bo to dla niego ważne to byś tego nie zrozumiał tylko bys wyzywał!tak samo tu konstytucja jasno określa rozdział a władza to urzędnik państwowy i albo się służy społeczeństwu albo ma sie ich w doopie bo się jest na mszy!w razie napadu obcego państwa też się spóźnią cztery dni bo mieli coś ważniejszego na głowie?

Chlopia co ty pierdo..z ..a co ma powiedzec obywatel slupska gdy prezydent zapieprza na paradze dewiantow?? Poza tym gdybys baranie wiedział dzis jest dzien wolny od pracy..chlopie ty nie martw sie o urzednikow tylko zaczznij sie martwic czy lekarz psychiatra cie przebada...bo to juz nie jest zwykly debilizm tylko debilizm chorobowy..z tych twoich popieprzonych insynuacji wynika ze urzednik wysr..ac sie nie moze bo wrog moze udezyc w każdej chwili:) ..czystym idiotyzm

masz tego doskonały przykład jak zareagowali urzędnicy państwowi stopnia rządowego po nawałnicy!nawałnica była w sobotę ale dla nich była ważniejsza parada wojskowa...tak więc nie perdolcie po za tym dzisiaj jest sobota a nie niedziela

tłuku przecież ja nie mam nic do służb ratowniczych tylko do urzedników rządowych!tak ciężko to ogarnąć?Macierewicz był we środe a Szydło w czwartek objętych kataklizmem!co robili od niedzieli?ja sie pytam...

na terenach