Jak zawsze. A czarni uwielbiają ten fakt wykorzystywać, tak jak ten, który bez najmniejszego powodu zabił w Anglii upośledzonego mężczyznę na ulicy. Bronił się potem, że był rasistą i go obrażażał, a facet mimo, że nienajmłodszy miał umysł kilkuletniego dziecka. Jedna z nielicznych spraw gdzie nie brano tego pod uwagę, w większości kolorowi są nietykalni czy są winni czy nie. Szkoda, że "rasizzm" działa tylko w jedną stronę i w Afryce białasa wytykają palcami... nikt za to mandatów nie dostaje...

Poczytajcie, jaką rolę w rozwoju gospodarki Zimbabwe odegrali biali farmerzy i jak im czarnuchy podziękowały po 2000 roku. Dalej, co się z tą gospodarką stało. Podpowiedź-dzięki murzyńskim rządom w 2008 roku 40 000 000 000 dolarów Zimbabwe (ówczesny banknot o najwyższym nominale) wart był ok. 3 polskich groszy. Co do farmerów, było jakieś światwe oburzenie? Nie pamiętam. W Stanach za to młodzi murzyni cierpią katusze przez niewolnictwo, które ani chybi odczuli na własnej skórze.