usuwając ciąże nie zabijasz żadnego dziecka, płód nie bez kozery tak właśnie się nazywa. możesz się wyluzować, to nie moje stanowisko, tylko współczesnej medycyny, od dawna, a w dodatku coraz bardziej, im badania nad tym okresem życia się posuwają, dzięki samobójczemu niejako finansowaniu antyaborcjonistów. a metoda przyjścia na świat: obojętna:)

Powikłania, powikłaniami kobiety wybierają cesarkę aby było szybciej, bez bólu, bez męki zapominają że znieczulenie kiedyś przestanie działać, a jeszcze cięcie i szew ma być w poprzek aby później na plaży spod bikini nie szpeciło!!!! gruzawik chyba przy porodzie pępowina zawinęła ci się wokół szyi i cię trochę poddusiła że takie głupoty pier....lisz????

aspirancie, to są fakty, polska anstezjologia, neurologia, uniwersytety medyczne, WHO, wszyscy co mają coś merytorycznie w temacie do powiedzenia tak twierdzą: płód to nie dziecko. kto ci w głowie tak namieszał, ze zamiast opinii panów w kitlach wolisz opinię panów w sutannach, gdy ci pierwsi bardziej obeznani z zagadnieniem?

Pierwsze słyszę by te autorytety tak podchodziły do sprawy, chcesz przez to powiedzieć że kobieca ...... jest magiczną bramą życia po przekroczeniu której z nic nie znaczącego płodu powstaje człowiek i decydują o tym zaledwie minuty??? A gdyby Ciebie tak umieścić w worku, zawiązać i położyć na ulicy, można by ten worek przejechać samochodem? według twojej teorii można bo to tylko worek wypełniony w większości wodą po której jeździmy kiedy pada deszcz, poza tym to tylko tłuszcz, białko węglowodany minerały i jeszcze kilka szczegółów, nie byłoby po czym płakać.

gruzawik obejrzyj sobie film o aborcji czyli o zabijaniu dzieci, a najlepiej kilka filmów, inaczej się to trochę nazywa po to by uciszyć sumienie, jeżeli tylko zdaniem tych wybitnych naukowców istnieje coś takiego jak sumienie!!!

widziałem taki film. jedynie smoleńsk bije to dzieło... brednie na bajędach, kłamliwy, tendencyjny komentarz. jako fachowiec nie wiem, śmieć się, czy płakać. trudno mi proponować Ci studia medyczne, żebyś sam to sobie odkręcił. popatrz: medycyna problemu w aborcji nie widzi, ale jakoś dawkowania cyjanku nie podaje. magiczne jest niedotlenienie w połączeniu z chłodem, jako impuls do uruchomienia ARAS, nie przeczysz chyba, że warunki in utero i na zewnątrz są różne? nic w tym magicznego: fizjologia zwyczajna. o osobniczym życiu ludzkim decyduje zorganizowana praca kory mózgu, wówczas inicjowana.

Taki z ciebie fachowiec jak ze mnie papież!

wasza wielebność, ja nie moje zdanie prezentuję, tylko medycyny. co masz przeciw, prócz niedowodliwych banialuk sukienkowych, co na podstawach takich samych sekcji, transplantacji, antykoncepcji zakazywali? możesz jakieś kontrargumenty wyartykułować? twierdzisz, że zygota, zarodek, płód to dziecko? osoba ludzka? mam nadzieję, że konsekwentnie, i w poczęciny pijesz:) nie w urodziny, zupełnie nieważne.

Skończ już się ośmieszać ,,usuwając płód" ,,płód to nie dziecko" itp farmazony usuwać to możesz zęby albo jakiś twór typu kaszak a płód co to jest gdybyś chciał nazwać inaczej ....twór torbielowaty? Nazywajmy rzeczy po imieniu ZABIJANIE, nie po drodze mi z sukienkowymi i nie piję alkoholu szukając okazji, nie pisz już do mnie , wytrzeźwiej!

nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak po drodze, po imieniu to płód właśnie, i usuwanie. będę pisał jeśli najdzie mnie ochota, wolno ci nie czytać, skoro fakty fizjologiczne, opinia medycyny, zwykłe człowieczeństwo ci przeszkadza. uważasz, że zabijanie, że dziecko? urządzasz normalne pogrzeby? liczysz datę od dorwania mamusi przez tatę? uważasz, że należy wartościować ze względu na legalność pochodzenia lub stan zdrowia? nie? to i zgwałcona w Rimini powinna urodzić? nie zauważasz, że w imię wydumanego poglądu stajesz się potworem? wbrew stanowi faktycznemu. to aż żałosne...

,,nie ma racjonalnero powodu dla którego aborcja miała by być zakazana, skoro godzimy się na odłączanie od maszyn zwłok na OIOMach." różnica jest taka że w pierwszym przypadku przed człowiekiem całe życie a przed umierającym tylko ból i cierpienie. Tak, nie jestem zwolennikiem całkowitego zakazu aborcji tj zabijania, ale to powinny być przypadki incydentalne, otwierając furtkę zbyt szeroko te maluchy będą płacić życiem za nieodpowiedzialność rodziców. Śmiejesz się z samouków, uważając że fachowiec to tylko po studiach, wyobraź sobie że byłem ....

na pogrzebie, Twoi fachowcy lekarze po badaniu ciężarnej pacjentki uznali że dziecko nie żyje i podali jej środki które miały wywołać skurcze i poród, po wszystkim okazało się że dziecko żyło ale było za małe by podłączyć je pod respirator!! Twoi fachowcy, miernota magisterska, a papiery sfałszowane tak by nikt z nich nie poniósł odpowiedzialności. Lekarz który przyczyni się do śmierci PŁODU nie odpowie za swój czyn? nie? przecież płód to nie człowiek, to po jaki ....uj nie opisali całej operacji krok po kroku tylko wybielili się robiąc z siebie niewiniątka?

nie umierającym, umarłym. czyli nie dziecko, tylko płód, życie biologiczne to za mało, osobnicze nie miało szans. błędy się zdarzają: odpowiedzialność za zdrowie ciężarnej, która w ciąży być chciała. następnym razem daj ciężarną budowlańcom, będzie lepiej:) żadnego życia w przypadku płodu nie ma przed nikim, bo jeszcze ono się nie rozpoczęło. w wyjątkowych przypadkach wolno zabijać 2 letnie dzieci? ale naprawdę wyjątkowych... nazywasz jajko kurczakiem wiewylęgniętym?

na OIOMie to są zwłoki ludzkie, proszę aspiranta, nie człowiek. podobnie płód jest płodem ludzkim, nie człowiekiem. chyba, że w sensie ogólnym, tak jak skamielina. ale nazywanie dzieci "kwiatuszkami" nie sprawia, że ich natura staje się roślinna:) za fachową terminologią stoją fakty i godziny dyskusji i konsultacji, żeby głupich emocji nie wzbudać. nie zdajesz sobie sprawy, że twoje emocjonalne podejście jest efektem działania kościelnej propagandy, której tak sięprzeciwstawiasz. zagrali ci na emocjach, i choć emocjonalnie jesteś kosciołowi przeciwny, to tego przeskoczyć nie umiesz.

Te wyjątkowe przypadki to gwałt, zagrożenie życia matki choćby sepsą poprzez obumierający zarodek oraz poważne wady płodu nie mówię o 2 letnich dzieciach, nie nie to nie propaganda kościelna, stanąłem kiedyś przed takim dylematem i nie zgodziłem się na aborcję, była to przypadkowa ciąża a nie wyjątek o których napisałem, gdyby cofnąć czas postąpiłbym tak raz jeszcze. Jak na oiomie zwłoki? śmierć następuje poprzez niedotlenienie mózgu, a co z tymi którzy się wybudzają? Miło było się pospierać ale nie mam więcej czasu, do następnego :)

dokonałeś jakiego chciałeś, daj innym też, choćby i innego. skoro róznica żadna między płodem a dzieckiem, to czemu nie 2 latki w wyjątkowych wypadkach? ano zwłoki. zbiera się komisja, i stwierdza śmierć. niedotlenienie ma sporo do rzeczy, jak słusznie zgadujesz: płód tlen bierze z 2giej ręki, więc starcza go jedynie na namnażanie, ale nie na działanie neuronów, co widać po EEG i niedoltenieniach okołoporodowych porażających wczesniej nerwy obwodowe niż centrum, co nieuruchomione jeszcze, oraz po trendzie umierania neuronów zaraz po porodzie. miło było, wykład na priv dla chętnych:)

Wg wpisu w absurdzie chyba tak; najpierw kobieta musi urodzić z tą pępowiną owiniętą wokół szyi, wtedy zaliczy się, że urodziła. Potem można próbować reanimować dziecko.

tak to jest jak kogoś bocian przyniósł ale mu wyleciał z dzioba z dużej wysokości...

lepiej naturalnie, ale jakoś zamiast przeziębienie wysiedzieć i wygrzać, wszyscy biorą specyfiki i starają się normalnie funkcjonować. poród może być siłami natury, może być wspomagany, do cesarki włącznie. naturalnie powinieneś zrobić wszystko, żeby spać na gałęzi, jeść surowe mięso i się nie podcierać.