Dobrze ze jeszcze reaguja na opinie publiczna, przeciec to wali na kilometr. Jak juz maja parcie na te plywanie to mogli zamowic nowke wyprodukowana w kraju specjalnie na ta okazje, ale qrwa nie, trzeba kupic drozsza uzywke, polatac i pomalowac, ot symbol Polski, jak przeplacony ciuch z lumpeksu....

To byl skok na kase, mialo Kusnierewiczowi uratowac doope, facet gdzie tylko sie pojawial ze swoimi pomyslami biznesowymi po krotkim czasie sypaly sie bankructwa. PFN to jedna z wazniejszych oper mydlanych, zasilana panstwowymi funduszami pod ochronnym parasolem wladzy. Nie zdziwie sie jak Kusnierewicz odkuje sie na pozwie sadowym...

"Jak Kusznierewicz przegrał z wielka polityką. Miał płynąć dookoła świata, fundacja żeglarza zaczyna tonąć w długach. To miał być rejs marzenie. Przez dwa lata załoga morskiego jachtu miała pływać dookoła świata i rozsławiać imię Polski po morzach o oceanach. Kapitanem miał być najbardziej utytułowany polski żeglarz Mateusz Kusznierewicz. Zamiast rejsu mamy jednak kolejny skandal polityczny, a Kusznierewicz zamiast pływać po morzach, może zatonąć w długach." - natemat.pl