to,że jak skazany nie będzie widział zysku z pracy tzn ,widzenia,paczki listy nie ruszy nawet małym palcem.nie piszę już o widzeniu dodatkowym.przepustce 5-cio dniowej bo to już inna liga nagradzania.nie ma zysku to dupy nie ruszy taka jest prawda

@bacaglaca Rozumiem to, ale czemu miałby zachowywać się inaczej?

nie znasz reali więźnia piszesz dobrze ale tylko bo nie znasz reali.skazany nie zrobi nic za frajer

Dlatego mówię - niech robi za normalne posiłki, jeśli nie chce to niech siedzi o chlebie i wodzie.

takich posiłków to ty nie masz a ludzie w szpitalach mogą tylko marzyć.

Wiem, jakie posiłki mają więźniowie(nie siedziałem). Zdziwiony? Tym bardziej podtrzymuję to, co napisałem.

ja też nie siedziałem 28lat byłem po drugiej stronie.możemy podyskutować choć widzę nie będziesz miał odwagi

taa, więzień ma robic na swoje zarcie. a tymczasem na wolności jest robota do zrobienia, tylko nie ma komu za nią uczciwie zapłacić, bo i po co, skoro przyjdzie albo taki więzień, albo inny półniewolnik, zesłany z UP. albo to trzeba zrobić, i zapłacić ludziom, co mają rodziny do utrzymania jak nalezy, albo ta robota jest jak dziura w portkach potrzebna, już widzę ją porządnie zrobioną, a konwój kosztuje.

Odwagi? Wtf, że tak zawieśniaczę? Gruzawik, zawsze się znajdzie robota, do której nie ma chętnych. A nawet jeśli, to niech jednego dnia kopią doły, a drugiego niech zasypują. Niech więzienie będzie karą, a nie wczasami.

mały sadysta z ciebie wyłazi:) spróbowałeś kiedyś nic nie robić? jak długo? bo ja tak miałem przez 36h kiedyś... oc.pieć mozna.

A już tam sadysta, kryminaliści i kombinatorzy, jakoś mi ich mało szkoda. Inteligentni ludzie się podobno nie nudzą - nie będę oceniał, jak z tym u mnie, ale daj mi papu i ogrzej w zimę, to mogę na zmianę czytać książki i pompki dmuchać:)