Ikea o obrzydliwa fałszywa firma - szczyt hipokryzji i obłudy! Są tak ekologiczni, a w instrukcji lampy z ikei jest napisane: " Kabla zasilającego nie wolno wymieniać, w razie awarii należy wyrzucić cały produkt."

Rusz głową. Goscia nie wywalili za 'przekoniania' czy za 'poglądy' tylko ze konkretne hejterskie wpisy na forum. Chcą akceptować wszystkich. dlatego zatrudniają ludzi o róznych poglądach. Tylko jak jeden z tych ludzi zaczyna grożić smiercią czy twierdzić ze inni na smierc zasługują to trzeba go zwolnić.

Ty rusz głową. Gdyby nie zmuszali pracowników do wyznawania swoich poglądów, to by tego nie napisał, bo nie miałby po co.

Nikt nie zmusza pracowników do 'wyznawania pogladów'. Pracownicy maja wykonywac prace. Poglądy pracowników to ich prywatna sprawa . Nikt nie kazał mu kochać LGBT, tylko nie powinien na forum o ich zabijaniu pisać.

"Mężczyzna zaznaczył, że jego wpis był „reakcją na indoktrynację, której jako pracownik był od lat poddawany w miejscu pracy”. „Narzucany pracownikom IKEA stosunek do postulatów ruchu LGBT radykalnie różni się od nauczania Kościoła katolickiego wypływającego z Pisma Świętego. Jako katolik nie mogę uczestniczyć w propagowaniu ideologii sprzecznej z moją wiarą ani akceptować sytuacji, w której pracodawca zmusza mnie do zmiany mojego światopoglądu”". W umowie nie było napisane, że musi przyjąć odgórnie ustalony "stosunek do ruchu lgbt". Powiedział że nie pa

suje mu to i go zwolnili, tłumaczył później że ten cytat miał być dowodem, że jego wiara nie popiera tego czy tamtego, a nie nawoływaniem do zabijania. A pracę miał wykonywać i wykonywał. Zresztą, nie chce mi się już. Napisałem wyraźnie że to cytowanie mógł sobie darować i napisać to inaczej, ale podobno każdy ma prawo do swoich poglądów. No to z naszej rozmowy wynika że on akurat nie ma. Pozdro:)

Tylko ze to jest goscia linia obrony. Zresztą druga już bo pierwszą ze zwolniono go bo jest katolikiem i cytował Biblie tylko upadła jak pokazali co cytował. I konkretów to za wiele nie ma. Na czym polegała owa ' indoktrynację' możemy sie tylko domyślać. Pewnie tłumaczyli gosciowi ze każdy klient jest taki sam i jak porzyjdzie dwóch gejów wybrać sobie sypialnie (albo o zgrozo mebelki do pokoju dla dziecka) to trzeba ich obsłużyć jak klientów hetero i pomóc dobrać odpowiedni materac. Do tego pewnie musiał układać tęczowe reczniczki i rózowe wazoniki ;-)

Cholera wie jak było naprawdę, może i tak jak mówisz:)

a kto nakazuję sprzedawać do ikea? taka szumowina jak s...9 usiłuję wprowadzić zamęt bo idiota z pis-partii nakazał zrobić nagonkę. nie podoba się to "wypas" możesz sprzedawać produkt sam na rynku (jak będziesz miał co) bo i design jet ikea...

prawo teokrację nam na wzór muslimski wprowadza, bo katolicy tam wystepują? a wiesz ty, że aby być katolikiem, to trzeba choćby w niepokalane poczęcie wierzyć? a tu badania episkopatu pokazały, że jakieś 30% ochrzczonych tylko...

Jeśli to był jego 'swiatopoglad' to nie dośc ze powinni go zwolnić to jeszcze do pierdla wsadzić za podzeganie do zabijania homoseksualistów. Czy gdyby to był muslim a nie katolik i zamiast bibli zacytował by koran we fragmencie o obcinaniu głow niewiernym to też byś go bronil ?

Nie pytałem sie o to co zrobiła by IKEA tylko co ty byś zrobił. Proste pytanie bronił być czy nie? Muslim, Koran, obcinanie głów niewiernym. Bo Katolika z Biblią i zabijaniem pedałów broni wielu. Ze to atak na religie i tym podobne brednie. Nie To wywalenie z roboty debila takiego samego jak ten muslim co o scinaniu głów niewiernym bredzi.

Dla muslimów to wykasowali zdjęcia kobiet z katalogu do Arabii Saudyjskiej. Muslim cacy, katolik fanatyk. LGBTQ fajne, kobiety bleee. Kupuj w Ikei, to solidna firma. No i jakoś w tym przypadku wycinanie drzew jest w porządku, a nawet pożądane.

No własnie. Zwalniają muslima który cytuje fragment Koranu o obcinaniu głów niewiernym. Bronili byscie go ?

A zwolnili takiego?

Gordon.. Ja muslima żadnego nie znam, ale jednoczesnie nie chce znać, pedałów nie trawie chyba, że dymaja się w swoich 4 ścianach i nie afiszyja się z tmym na ulicy, katolików fanatyków moherowych także nie trawie. I wiesz co czuje się z tym szczęśliwy. Te wszystkie hasła spływają po mnie jak po kaczce i to dobrze mi robi. Polecam wszystkim.

Ale dlaczego nie chcesz znać? Ja znam i jednych i drugich i trzecich, wśród nich są tacy, którzy mi pasują jak i tacy którzy nie. Zależy kto jakim jest człowiekiem, nawet jeśli ma odmienne poglądy można normalnie pogadać, ale do tego obaj rozmówcy muszą mieć trochę rozumu. A wrogość napędzają tacy typu Ikea i wyrobnicy w mediach w rodzaju wiochy. Gdyby ktoś mi z góry powiedział "nie chcę cię znać, bo jesteś Polakiem", to nie świadczy o mnie, tylko o nim. I ch... mu w d..., niech płynie z prądem.

to ikea napędza wrogość, czy typ co chce innych zabijać?

Czyli jak ktoś napisze 'jesteś Polakiem nie chce cie znać' to niedobrze ale jak ktoś napisze 'jesteś pedałem powinni cie zabić' to już ok jest? Naprawe wydaje ci sie ze wrogośc napedza ikea a nie ten gość i jego obrońcy ? A swoją drogą czym rózni sie twoje "I ch... mu w d..., niech płynie z prądem" od tego co zrobiła ikea ?

Tym się różni, że ja mogę znać każdego. A jeśli ktoś mnie znać nie chce, zwłaszcza z powodu uprzedzeń, to niech płynie. Czego nie rozumiesz? Mam się prosić o "znanie", czy jak?

Gruzawik, Ikea wymaga od pracowników żeby brali udział w jakichś programach poparcia LGBT. Masz negatywne zdanie o wymaganiu i narzucaniu innym poglądów rekigijnych, a narzucanie poglądów LGBT jest ok i nie wolno protestować, jeśli się komuś nie podoba? Ale cytat o zabijaniu gejòw mógł sobie faktycznie darować. Michalng, to nie jest ok, napisałem jasno że takie rzeczy świadczą o piszącym, nie o opisywanym. Dopowiadasz sobie. Do czego zmierzam, że to nie jest takie proste żeby podnieść krzyk że chce zabijać, tylko wziąć pod uwagę dlaczego zacytował książkę o swojej wierze - mianowicie

dlatego, że zostawał zmuszany do popierania poglądów, z którymi się nie zgadza. Ważne są przyczyna - skutek, nie sam skutek.

No to niczym się nie rózni od tego co zrobiła IKEA, jak gośc nie chce pracowac z pedałami i obsługiwać to niech płynie. KAzda sieć handlowa 'zmusza' pracowników zeby brali udział w jakiś programach. Tydzień kuchni włoskiej, zbieranie naklejek na jakies maskotki, czy dni rosyjskiego designu. Czy to ze pracownik nie lubi ruskich upoważnia go do protestowania przeciwko dniom rosyjskiego designu ? Protestowania przez wpisy na forum na temat mordowania Rosjan ? Czy uczestnictwo w dniach kultury zydowskiej albo w dniach rosyjskiego designu jest zmuszaniem do popierania poglądów ?

I ponawiam pytanie. Czy bronił byś muslima który cytował by fragment Koranu o obcinaniu głów niewiernym ? Nawet jak by go firma 'zmuszała' do uczestnictwa w jakiejś promocji czy akcji z okazji np: Wielkiej Nocy. Czy było by to zmuszanie do 'popierania pogladów' i 'ważna była by przyczyna' ? czy nie ?

Przyczyna jak najbardziej byłaby ważna, jego wpis potraktowałbym tak jak wpis tego katolika - niefortunny, ale gdyby poprzedzał go nakaz uczestniczenia w akcjach które mu nie pasują, zrozumiałbym irytację. No to ja też ponawiam pytanie - wielu muslimów niespecjalnie powstrzymuje się od wyrażania swoich motywowanych religijnie poglądów nt. kobiet, homosiów. Czy któryś z nich został został zwolniony za coś takiego?

W Polsce nie było chyba takiego przypadku zeby muslim groził niewiernym obcinianiem głów. (przynajmniej ja nie słyszałem) u nas muslimów jest mało a skrajnych debili nie ma chyba wcale.

chętnie bym się dowiedział, na czym miało polegać owo branie udziału? w zachowywaniu się jak wobec każdego innego? w powstrzymywaniu się od niedwuznacznych uwag? na podstawie tekstu nakazującego zabijanie? gdyby w mojej firmie jakikolwiek muslim sobie na jakiś taki tekst pozwolił, to by nie zdążył szafki domknąć...