Nieźle zacietrzewiony jesteś, skoro pod moim komentarzem nie trafiłeś z odpowiedzią :D

kulson a ty jaką stosujesz?

Dziesięc milionów! Albo miliardów! I karę śmierci!

A jak inaczej uważasz, że to powinno być zrekompensowane podatnikowi?? Wpłatą 40 tyś na cele charytatywne?? Koleś przewalił 4 000 000 złotych. Poda się do dymisji, da coś tam na Caritas i już spoko?? Coś jak przenosiny pedofila z plebanii na plebanię. Powinien oddać to co zmarnotrawił, a grzywnę zapłacić po to, żeby następnemu głupie pomysły do głowy nie poprzychodziły. Widać inaczej w tym kraju nie można.

Dopiero TERAZ się kapnąłeś (nie Ty jeden zresztą), że politycy powinni odpowiadać finansowo za to, co nabroją? No to uważaj teraz - tak nigdy nie będzie, bo takie prawo musieliby ustanowić politycy właśnie.

Polityków można wymienić. Tylko potrzebne jest do tego świadome społeczeństwo. Które patrzy tym chu**m na ręce i kiedy trzeba to nimi potrząśnie. Bo tak łatwo jak na stołek wleźli, tak łatwo można ich z niego sp**rdolić. Ten domek z kart trwa, bo dużo osób wkłada dużo wysiłku, żeby wydawał się niezniszczalny. Ale odpowiedni odzew społeczny, na takie m.in. afery, ma szansę dużo zdziałać imho.

Człowieku, a zmieniaj sobie, na jakich tylko chcesz. Żaden polityk nie ustanowi prawa, dzięki któremu on w przyszłości mógłby mieć kłopoty.

Determinacja naszego narodu kiedyś pokazała, że można obalić nieobalalny komunizm. Trzeba wywierać ustawiczną presję na rządzących, że to jest oczekiwane. Kilka większych demonstracji i w końcu się ugną. Bo chyba nie wprowadzą stanu wojennego na tą okoliczność.