Nad drzwiami powinna zawisnąć cebula, wtedy wszystkim by pasowało.

To jest polska. Jak się dziwakom coś nie podoba to wypad na postępowy dziki zachód. Nie jestem wielkim zwolennikiem symboli religijnych, ale akurat ten towarzyszy naszemu krajowi od wieków. Jak komuś kto wierzy w coś innego nie pasi to w tył na lewo i naprzód. Niby dlaczego mamy zmieniać coś co jest wpisane w nasza kulturę, dla kogoś kto przyjechał z 3 świata i sapie. Wyobraźcie sobie katolika jadącego do Arabii Saudyjskiej czy innego podobnego kraju, któremu nie pasuje symbolika ich religii. W najlepszym przypadku przeżyje.

Zaraz zaraz... tu same żydy czy przygłupy siedzą, że na krzyże tylko plujecie, że że żydy z naszych pieniędzy doją (również ci co w Polsce nigdy nie byli), że kolejni prezydenci w jarmułkach łaża, to już cisza?!!! Jesteście żałośni.

w takim urzędzie marta wybrała, czy zachować polski model rodziny mama tata i dzieci, czy inny mama i trzech mężów może czterech. świat wg PIS

No i gdzie ta "niby" lewacka tolerancja?!! Co komu o innych poglądach i wyznaniu przeszkadza krzyż nad drzwiami?? Przysięgę składa przed urzędasem a nie klechą.

Nie przez przypadek, krzyz jest symbolem analfabetow...