Widzę, że wiochowicza śmierdzi praca na roli. Pragnę więc uświadomić im, że tam też pracują ludzie. Często bardzo inteligentni i wartościowi. Państwo uważacie, że wśród pracowników najemnych jest tylko patologia robiąca za tanie wino. Zapewniam, że odsetek menelstwa na wsi nie jest większy niż w mieście. Życzę państwu lekkiej pracy za duże pieniądze i bez żadnej odpowiedzialności.

Koorva, praca u rolnika .Tylko ciekawe w której gałęzi rolnictwa? Świnie likwidują, cena śmiesznie niska ,ale w sklepie ceny pikują w górę, krowy to samo mleka mleczarnie nie odbierają ,do tego susza .Ardanowski to niech się tym zajmie a nie bezrobotnymi .Ciekawe kto tam będzie harować 5 zł za godzinę bez ubezpieczenia. Tam potrzebują silnych i głupich i najlepiej żeby robili za wiśniówkę i wyżywienie. No chyba że partia każę ,aaa to co innego.

Jasne, zaraz po posłach, senatorach, księżach i obronie terytorialnej...

puści się dzieci wzdłuż pola ziemniaków i niech zbierają stonkę. stare komunistyczne metody

I co w tym złego? Po co sprowadzać Ukraincow skoro w ramach prac interwencyjnych można zatrudnić bezrobotnych i niech płaci rolnik, a nie my wszyscy.

Czyli jak dostają zasiłki za nic to źle, ale jakby mieli to odpracować to też źle....logika porażająca

Normalnie komuna powraca. Uczniowie na wykopki oraz czyn społeczny.

Bezrobotni w zamian za zasiłki, 500+ ? Jestem za

Do brony zza pociągowego pasuje do pola marsz