Ja tam nie maiłem problemu z dostaniem się do lekarza pierwszego kontaktu. Potrzebowałem zaświadczenie o stanie zdrowia i EKG, do zabiegu w IFPS. Umówiłem się mailowo, na konkretną godzinę, wszystko szybko, sprawnie, bez czekania w kolejce. Oczywiście lekarz pierwszego kontaktu jak i planowana operacja była z NFZu.

Tylko idiota tworzy takie memy

Ludzie ogarnijcie się , najpierw lata hejtu na lekarzy , głodowe pensje dla pielęgniarek , pogarda stażystami . Lata zapaści i dofinansowywania wszystkiego tylko nie służby zdrowia. A na koniec slynne "niech wyjeżdżajo" prywantej opieki medycznej też nikt nie chcial nigdy , a teraz nagle wielki ból tyłka bo lekarze się wypieli . Zaraz ktoś wyjedzie że przysiegali , niech wtedy ten ktoś sobie przypomni co podczas komunii na jezuska przysiegał i jak z dotrzymaniem przysięgi mu poszło...

Marne pytanie. To jak pracuje służba zdrowia nie zależy od lekarzy tylko od wytycznych ministerstwa zdrowia. Lekarze nie 'wrócili do pracy' bo cały czas pracowali. Pracowali tylko z trybie jaki ze względu na pandemie wprowadziło ministerstwo.

Jest tu pare kłamstw! Nie ma lekarzy na państwowych etatach chyba że w ministerstwie zdrowia, lub w wojsku polskim, po drugim szpitale tez nie sa panstwowe z malymi wyjątkami takimi jak szpitale wojskowe i mswia, po trzecie lekarze pracując prywatnie tez przede wszystkim udzielają teleporad, po czwarte nie podoba Ci się polska opieka medyczna wyjedź leczyć się za granicę i przekonaj się sam ile to tak na prawdę kosztuje!

Nie tylko lekarze a wszyscy na państwowych posadkach.

Bo takie mają wytyczne z ministerstwa