Tu się bardzo, ale to bardzo mylisz. Wystarczy analiza obecnych danych. W państwach w których dominuje religia (nie ważne jaka) dominują korupcja, niska wartość człowieka i zwierząt. Pojedź do dowolnego kraju muzułmańskiego i pooglądaj, jak tam traktuje się zwierzęta. Trzy wielkie religie i ich wartości: mężczyzna, długo nic, zwierzę i później kobieta.

Jak każda wstawka, która buduje tezę na zestawieniu dwóch skrajnych, arbitralnie dobranych obrazków (czy ogólnie sytuacji), jest z d..y wzięta. Oczywiście, że nie ma znaku równości między ateistą i miłośnikiem zwierząt oraz teistą i sadystą. JEDNAKŻE istnieje korelacja, która wynika z prostego faktu - religie abrahamiczne (judaizm, chrześcijaństwo i islam) nie szanują zwierząt i dają człowiekowi przyzwolenie, by robił z nimi, co chce (upraszczając). Zupełnie inaczej jest np. w buddyzmie, gdzie zwierzęta szanuje się aż do przesady.

martin987 - Mam poczytać w mediach Tadzia złodzieja? Poucz się historii nie katolickiej histerii. Porównaj Amerykę Północną ze środkową i południową, gdzie kościół budował ład społeczny. Porównaj kraje muzułmańskie. Wreszcie poproś proboszcz by ci internet odblokował.

Martin - ja nie mówię o tym, co jest napisane np. w Biblii, chociaż to właśnie z niej kapłani chrześcijańscy wnioskują o braku poszanowania dla zwierząt. Konkretnie ze zdania, by człowiek "uczynił sobie Ziemię poddaną". I potem słyszymy takich np. katolickich polityków, którzy twierdzą, że zwierzęta nie mają i nie mogą mieć żadnych praw. A przypomnij sobie która grupa społeczna najgłośniej protestowała przed uchwalaniem w sejmie praw penalizujących znęcanie się nad zwierzętami (np. trzymanie psa na zbyt krótkim łańcuchu). Podpowiem: bogobojni rolnicy.

"ze slow 'czyncie sobie ziemie poddana' troche daleko do 'znecaj sie nad zwierzetami'" - nie dalej niż ze słów "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" do krucjat, stosów, tortur i gwałcenia dzieci. "(...) to tez bys krzyczal ze wszyscy wege lub geje" - a co ja niby napisałem o 14:14:29??? Czytałeś w ogóle mój wcześniejszy komentarz... ze zrozumieniem?

"w waszysch ateistycznych umyslach" - nie jestem ateistą tylko agnostykiem. "Powolujecie sie na biblie" - nie wiem jak inni, ale ja się powołuję w jednym celu - żeby wykazać hipokryzję tych, dla których Biblia to święta księga ich religii. "a co jesli ktos siebie nie miluje?" - a czemu mnie o to pytasz? Zapytaj księdza, popa lub pastora.

Teraz rozpatrzymy taką sytuację. Bierdroń ciągnął psa na haku holowniczym. Ryk i wycie katolików z pokurczami w koloratkach byłoby wielkie i doniosłe. TVPiSS tą wiadomość pokazywała by co 5 min. A tak cisza. Bo to towarzysze katolicy z PiSoboru.