nieprawda: zakaz skutecznych metod antykoncepcji jest własnie przejawem walki o prawa dzieci niepoczętych. kazde jajo ma być zapłodnione, inaczej to marnacja daru bozego płodności. copyright: radio z brzydką twarzą:)

Ale ponoć organizm kobiecy w naturalny sposób "marnuje" część jaj. Czy to dlatego kobieta jest diabelską istotą według tzw. ojców Kościoła? Bo "morduje" "dzieci" niepoczęte?

większość ciąż też się "marnuje", a wartość inkubatora zależy od wydajności / ilość paszy. no i w dodatku czasami już nie chce więcej być w ciąży znowu...

o ile się orientuję, nieczystość wynika z pewnej biologicznej dziwaczności naszego gatunku: ukrytej owulacji. uważa się, że to adaptacja mająca na celu zatrzymanie samca na nieco dłużej niż rykowisko, co przekłada się na przezywalność lepiej zaopatrzonego potomstwa. ponieważ nie wiadomo kiedy, to trza pilnować cały czas, co oznacza permanentną receptywność samców, a zakutych w habity dręczyła ona najwybitniej. tymczasem samice zwykle chętki mają okresowo, acz znów dziwacznie często, jak na zwierzę tej wielkości. nieczystość wynika z niemozności kontroli: glątwa.

Ech, jakie to szczęście, że mamy tą naszą kochaną religię miłości do bliźniego. Ona wszystko tak prosto tłumaczy, że nic, tylko ze szczęścia pójść i spalić jakiegoś bezbożnika na chwałę Pana! No, ostatecznie obić mordę jakiemuś "ciapatemu". Najlepiej zaraz po niedzielnym kościółku, póki jeszcze przepełnieni jesteśmy boskim błogosławieństwem.