Przecież tutaj od początku nie chodziło o lotnisko, a o ziemię. Najpierw wielkie plany, później stworzyli spółkę, która ma niby budować lotnisko, następnie odbiorą ludziom ziemię, później spółka stwierdzi, że budowa lotniska jest nieopłacalna, zbankrutuje, ktoś ją za bezcen wykupi i 3000 ha ziemi w centrum kraju zostanie przez jakiegoś ziomka rzadu wykupione i h.ja zobaczymy, a nie lotnisko. CPK to wał stulecia!