Etat nauczyciela to 22 godziny (lekcyjne) w tygodniu. Etat standard to 40 godzin. Stąd różnica na korzyść nauczyciela.

bo zarabiają 7000, ale w dwa miesiące

Kiedyś, gdy pracowałem jako specjalista, moje wynagrodzenie zasadnicze wynosiło najniższą krajową, ale nigdy nie zarobiłem mniej niż jego trzykrotność.

pytanie dlaczego - bo podają gołą pensję a o premiach i dodatkach zapominają - moja kobieta też tak ma jako kasjerka - podstawa w granicach najniższej krajowej plus premie ale szczekać każdy potrafi , niech podadzą łączną kwotę z premiami i dodatkami - mam w rodzinie nauczycieli i ich wynagrodzenie łączne to nie minimalna ani poniżej tej kwoty.

Ja jestem mgr inz. budownictwa i swoją pracę zaczynałem od 1600 na rękę. Dlaczego nauczyciel od razu miałby zarabiać miliony. Dajcie mu się rozwijać , niech przechodzi poszczególne stopnie kariery. Nie rozumiem waszego myślenia...Fakt nie powinna to być kwota niższa od minimalnego. Ps nie jestem pisiorem, ale życzę wszystkim zdrowego rozsadku

Nie głupi naród tylko wyznawcy PISu

Nie głupi naród tylko wyznawcy PISu

Nauczyciele po zdalnym nauczaniu nie sa w cenie...Moze powinni sie uczyc na lekarzy lub nie uczyc i zostac kasjerami...

7000 i to na rękę a nie brutto :-)