No patrzcie! Przez 8 lat nie rozliczał rządów pisowskich z obietnic (o łajdactwach nie mówiąc), a tu jeszcze 3 miesiące nowej władzy nie minęły i już się za ich obietnice wyborcze wziął.

"ciekawe że ty nie rozliczasz po" - przez ostatnie 8 lat rządził PiS a nie PO. "cieszysz się że cie dyma ktoś inny zamiast coś zmienić" - a , więc PO niczego nie zmienia? Widać zmiany w TVP, prokuraturze, sejmie czy SSP musiały mi się przyśnić. Pomijam już to, jaki sens ma rozliczanie obietnic wyborczych w ciągu pierwszego roku rządów jakiejkolwiek partii w sytuacji, w której pierwszy roczny budżet jest de facto odziedziczony po poprzednikach.

Ale po co ci paliwo po 5zł, skoro masz narodowe auto elektryczne od morawieckiego?

Córka Róży Thun nie wyleciała za brak kompetencji, bo akurat tych jej nie brakuje. Wyleciała za nepotyzm. Właśnie - wyleciała po 1 dniu. To teraz porównajmy to z obyczajami pisowskimi... Chciałeś przywalić w PO, a przywaliłeś w PiS. No, napisz jeszcze coś ciekawego, żeby było jeszcze śmieszniej. "sam mówił 100 konkretów na 100dni" - nie jesteś wyborcą PO, więc co ci do tego? Ja na nich teraz głosowałem i problemu z tym nie mam, bo każde obietnice wyborcze traktuję z przymrużeniem oka a nie jak umowę notarialną. Inaczej: każdy spełniony punkt to plus, a nie, że każdy niespełniony to minus.